Bezglutenowe, bardzo pożywne, delikatnie słodkie i chrupiące kwadraciki z amarantusem (nazywanym też szarłatem), który zawiera bardzo dużo błonnika i łatwo przyswajalnego białka. Zawierają same ziarna, są zatem doskonałą przekąską. Miód możecie zastąpić innym dowolnym syropem roślinnym. Przepis pochodzi z kwartalnika "Biokurier".
Składniki:
100 g nasion sezamu
100 g nasion siemienia lnianego
100 g pestek słonecznika
100 g pestek z dyni
120g amarantusa ekspandowanego
100 g płynnego miodu (można dać więcej, jeśli masa nie będzie dość kleista)
Przygotowanie:
Nasiona sezamu, siemienia lnianego, słonecznika i dyni wsypujemy na rozgrzaną suchą patelnię i prażymy przez kilka minut na małym ogniu. Uprażone, ciepłe nasiona przesypujemy do miski, lekko schładzamy, dodajemy amarantus, mieszamy i zalewamy miodem. Całość dokładnie mieszamy i wykładamy na deskę lub stół wyłożony papierem do pieczenia. Rozcieramy masę wałkiem lub łyżką, aby powstał gładki, centymetrowy placek. Pieczemy go przez ok. 15 - 20 minut lub do zrumienienia w piekarniku nagrzanym do 150 stopni. Gdy lekko przestygnie i się sklei ( po ok. 10-15 minutach), kroimy go nożem na małe kwadraty, pozostawiając, by ostygł całkowicie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz