pasztet z selera i nerkowców

Odkąd pamiętam, seler był zawsze warzywem, które nie cieszyło się moim zainteresowaniem. W większości domów zazwyczaj używany jest jako dodatek do zup, które w tradycyjnej postaci, na wywarze, rzadko gościły na moim stole. Wyjątek stanowią zupy kremy, które uwielbiam i które mogą być pyszną, niskokaloryczną kolacją dla osób chcących zrzucić zbędne kilogramy. Dziś jednak nie będzie zupy krem, lecz selerowy pasztet, do  którego podeszłam sceptycznie i z niepewnością, że może to być kulinarna porażka. Zupełnie niepotrzebnie. Dodatek moich ulubionych nerkowców sprawił, że pasztet jest delikatny, lekko słodkawy. Dla mnie super! Inspiracją był przepis z książki "Jadłonomia".

Składniki:

(na keksówkę 26 cm x 10 cm)

2 bulwy selera (ok. 80 dag)

1 por (tylko korzeń)

1 marchewka

1 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej (ok. 3/4 szkl. suchej)

1 szklanka zmielonych orzechów nerkowca

2 ząbki czosnku

2cm korzenia imbiru

2 ziarna ziela angielskiego

2 liście laurowe

2 - 3 łyżki sosu sojowego 

1 łyżeczka majeranku

1 łyżeczka  suszonej natki pietruszki

1/2 łyżeczki lubczyku

1/2 łyżeczki mielonej kolendry

spora szczypta gałki muszkatołowej

sól, pieprz 

olej do smażenia warzyw

Przygotowanie:

Na dużej patelni rozgrzać olej. Wrzucić pokrojonego w talarki pora razem z zielem angielskim i liśćmi laurowymi. Dusić na małym ogniu do miękkości, po czym usunąć przyprawy.

Selera i marchew obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, czosnek i imbir drobno posiekać. Dodać do pora i dusić ok. 10 - 15 minut - do czasu, aż wszystkie warzywa będą miękkie.

Następnie przełożyć je do miski, dodać ugotowaną kaszę, zmielone nerkowce, sos sojowy i resztę przypraw. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Jeśli masa jest zbyt sucha, można dolać trochę oleju. Wszystko zmiksować ręcznym blenderem lub zmielić w maszynce (ja wybieram tę drugą opcję) i przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki.

Piekarnik rozgrzać do 200 stopni C. Pasztet piec ok. 40 minut. Po upieczeniu dobrze wystudzić, najlepiej całą noc, aby dawał się łatwo kroić.